Oddolność w miejsce odgórności

2010-02-18 10:19

/kiedy wybieramy - to mamy wrażenie, że powierzamy komuś nasz los i konkretne zadania publiczne. Ale kiedy już wybraliśmy - okazuje się, że oddaliśmy komuś niekontrolowaną władzę nad sobą, bez zobowiązań wobec nas. To czyni wielką różnicę. A przeistaczanie się miłego kandydata we władczego polityka - zwyczajnie drażni i zniechęca do udziału w życiu politycznym, czyli "de-obywatelizuje"/