Po raz ostatni i po raz pierwszy
Najprawdopodobniej po raz ostatni jestem we Lwowie jako przedstawiciel Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej. I po raz pierwszy jako organizator-inicjator nowego przedsięwzięcia, które będzie realizować te zadania Izby, których ona nijak nie chce się podjąć, a dla których znakomita większość przedsiębiorców należy do Izby i/lub kontaktuje się z nią.
Przedsięwzięcie ma roboczą nazwę Środkowo-Europejskiie Wsparcie i Koordynacja Biznesu. Pierwsze „zlecenia” już są i będą realizowane w trybie poza-systemowym. Zaś „regularne” działanie inicjatywy będą wysoce zautomatyzowane (zdigitalizowane).
Docelowo – cała Europa Środkowa. Ale zaczniemy od kamyczka małego.
Po dzisiejszych rozmowach lwowskich – jutro czekają mnie rozmowy warszawskie w tej samej sprawie. Jeśli rzecz się „dopnie” – jedziemy.
Aha: właśnie zauważam, że ulicę Turgieniewa we Lwowie dopiero co przemianowano na Bohaterów UPA. O tempora, o mores! – że powtórzę za Cyceronem...