Pugwash popada w ruinę

2013-06-04 06:25

 

Wioska Pugwash istnieje chyba tylko z powodu latarenki morskiej, wokół której pomieszkuje kilkuset osób. Sławna stała się za sprawą dwóch okoliczności: to stąd pochodzi magnat obrotu stalą, syn pastora i polityka, Cyrus S. Eaton – bankier i filantrop, tu też w roku 1957 Eaton gościł Bertranda Russela, współinicjatora pacyfistycznego „Manifestu Russell-Einstein” z 1955 roku.

Manifest podpisały takie tuzy, jak Max Born, Percy W. Bridgman, Albert Einstein, Leopold Infeld, Frédéric Joliot-Curie, Herman J. Muller, Linus Pauling, Cecil F. Powell, Joseph Rotblat, Bertrand Russell, Hideki Yukawa – sami nobliści (poza Infeldem). Jeszcze większa grupa noblistów podpisała zresztą pokojową „Mainau Declaration”, w tym samym roku.

Konferencje Pugwash – dziecko tego projektu – stało się potem najważniejszym chyba forum pacyfistycznym, po czym jego blask marniał, w miarę, jak z „oddolnego” stawał się on „przechowalnią figur”.

“Remember your humanity, and forget the rest” – to nadal aktualne zawołanie Konferencji Pugwash. I co z tego – chciałoby się zawołać.

Drony

Największymi producentami bezzałogowych statków latających są Stany Zjednoczone oraz Izrael. Obecnie używane bezzałogowe statki latające są zwykle nieuzbrojone (wyjątek np. RQ-1 Predator) jednakże prowadzone są prace rozwojowe nad konstrukcją i wdrożeniem pojazdów zaprojektowanych przede wszystkim do prowadzenia działań bojowych. Konstrukcje tego typu nazywane są bezzałogowymi bojowymi statkami powietrznymi (ang. Unmanned Combat Aerial Vehicle (UCAV)), do grupy tej należy m.in. amerykański Boeing X-45 czy Dassault nEUROn.

Nawet potoczna wiedza współczesna pozwala na konstatację, że są to wysokiej klasy, praktycznie niewykrywalne, bezkarne jednostki przeznaczone do inwigilacji „nieprzyjaciół” oraz do skrytego „likwidowania” obiektów i osób. Ich zaletą jest taniość produkcji, co pozwala dość szybko uruchomić produkcję masową – i umasowić tę formę rywalizacji militarnej.

Załogowe stacje orbitalne

Jak powszechnie „wiadomo”, obiekty te mają przeznaczenie wyłącznie naukowe, służą wyłącznie uniwersytetom (ha ha ha):

  • Salut (1-7) – seria radzieckich stacji orbitalnych (1971-1991)
  • Skylab (14 maja 1973 - 11 lipca 1979) – amerykańska, nieistniejąca już
  • Mir (20 lutego 1986 - 23 marca 2001) – rosyjska, nieistniejąca już
  • Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (od 20 listopada 1998)
  • Tiangong 1 (od 29 września 2011) - chińska, odwiedzona przez jedną załogę
  • Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, MSK (ang. International Space Station, ISS -2000-2020

Systemy inwigilacyjne

RIOT, czyli (Rapid Information Overlay Technology – system ) nie został jeszcze sprzedany żadnemu klientowi komercyjnie, ale Raytheon przyznaje, że podzielił się nim z rządem USA. Służy do profilowania osób (redagowania charakterystyk) uczestniczących w normalnym życiu, używających gadgetów elektroniczno-informatycznych. Oczywiście, bez ich wiedzy.

Terrorist Identities Datamart Environment (TIDE) – Sieciowa Witryna Osobników Terrorystycznych – to rządowy (USA) centralny rejestr (formatu OLAP, błyskawicznie kojarzący selektywne cechy) osób WIADOMYCH lub PODEJRZEWANYCH o terroryzm międzynarodowy, zawierający „wysoce prawdopodobne” informacje generowane przez Środowisko Wywiadu, np. CIA, DIA, FBI, NSA i szereg podobnych.

W tej dającej do myślenia pod każdym względem bazie jest około 745 000 nazwisk, a w międzyczasie usunięto z tej listy około 27 tysięcy, kiedy „wygasły powody” umieszczenia na tej liście. Już sam fakt, że 27 tysięcy osób otarło się o śmierć, a przynajmniej o inwigilację i nękanie z powodu podejrzeń jakichś nieznanych sobie służb – źle świadczy o tej liście. Opieram ten pogląd na tym, że raczej trudno wyobrazić sobie, nie myśląc o fizycznej „likwidacji”, że ktoś „był” terrorystą”, a później „przestał być”, co oznacza, że małe miasteczko osób z całego świata niesłusznie podejrzewano (może część zlikwidowano?).

Mass-media

Środki masowego przekazu (mass media, publikatory) – to środki społecznego komunikowania o szerokim zasięgu, czyli prasa, radio, telewizja, Internet, a w szerszym znaczeniu także książka, film, plakat, kino. Środki masowego przekazu to element kultury masowej.

W 1948 Merton i Lazarsfeld wprowadzili pojęcie „dysfunkcja narkotyzująca” – polega na tym, iż media tworzą stan społecznej apatii, przy jednoczesnym umacnianiu wśród odbiorców przekonania, że poinformowanie jest wystarczające do aktywnego uczestnictwa w życiu społecznym. Prowadzi to do pasywnej obserwacji. Doświadczenie pokazuje, iż wybory konsumenckie coraz częściej są uwarunkowane opiniami powielanymi przez media. Informacja podawana w newsach staje się podstawą dla decyzji konsumenta.

Supermysliwce

F-22 Raptor (ang. ptak drapieżny) – amerykański myśliwiec przewagi powietrznej. Wykonany w technologii stealth, został zaprojektowany głównie do walki z lotnictwem ZSRR w wypadku naruszenia przestrzeni powietrznej USA, posiada jednak uzbrojenie pozwalające na atakowanie celów naziemnych, prowadzenie wojny elektronicznej i nasłuchu elektronicznego. Pokonał w przetargu inny supermysliwiec – YF-23 Black Widow II. Na tym samy poziomie technologicznych są chiński Chengdu J-20, rosyjski Suchoj T-50, PAK FA oraz rosyjski Su-47 Berkut, irański IAMI Shafaq, międzynarodowy Lockheed Martin F-35 Lightning II (zdolny do wykonywania misji bliskiego wsparcia, bombardowań, oraz typowo myśliwskich zadań walki powietrznej).

Lotniskowce

Pojedynczy lotniskowiec typu Nimitz stanowi siłę uderzeniową większą niż posiada wiele państw świata. Każda jednostka dysponuje zazwyczaj ok. 75 - 90 samolotami i śmigłowcami wykonującymi różnorodne zadania, od samoobrony przed okrętami podwodnymi, poprzez działania szturmowe na lądzie, aż po wykonywanie taktycznych uderzeń atomowych. 

Skład typowej grupy lotniczej:

  • 24 samoloty myśliwskie F-14 Tomcat
  • 24 samoloty myśliwskie F/A-18 Hornet
  • 10 samolotów szturmowych A6-E Intruder
  • 4 samoloty cysterny KA-6D Intruder
  • 4 samoloty wczesnego ostrzegania E-2C Hawkeye
  • 10 samolotów ZOP (zwalczania okrętów podwodnych) S-3A Viking
  • 6 śmigłowców ZOP SH-3H Sea King

Latające superfortece

Superforteca – to nazwa stosowana w języku potocznym jako określenie samolotów bombowych o sile rażenia całych eskadr poprzednich generacji:

  • B-2 Spirit jest wielozadaniowym bombowcem zbudowanym w technologii "stealth" (ograniczającej możliwość wykrycia przez wroga), mogącym przenosić zarówno broń konwencjonalna jak i nuklearną
  • B-29 (superforteca "właściwa", oryginalna nazwa ang. Boeing B-29 Superfortress)
  • B-50 (superforteca B-50 - ang. Boeing B-50 Superfortress)
  • B-17 (zwany także "latającą fortecą" - ang. Boeing B-17 Flying Fortress)
  • B-52 (też niekiedy nazywany "latającą fortecą"; ang. Boeing B-52 Stratofortress)
  • Tu-4 (kopia B-29 prod. ZSRR; ros. Туполев Ту-4 Tupolew Tu-4)

Istotny jest fakt nie tyle samej zdolności do działań ofensywnych "superfortecy", co jej zdolności do obronnej walki defensywnej - poprzez zastosowanie wielu stanowisk uzbrojonych w broń lufową (karabiny maszynowe i (lub) działka).

Zasoby jądrowe

Współcześnie bronią jądrową dysponują oficjalnie USA, Rosja, Wielka Brytania, Francja, Chiny, Izrael, Indie, Pakistan, Korea Północna, być może niektóre byłe republiki ZSRR ("Global nuclear weapons inventories, 1945-2010", Robert S. Norris i Hans M. Kristensen, Bulletin of the Atomic Scientist, Lipiec/Sierpień 2010). Szereg dalszych krajów prowadzi własne wojskowe programy jądrowe (np. Algieria), które są z reguły bardzo skrycie ukrywane - stąd też informacje dostępne opinii publicznej są mocno ograniczone. Nie ulega wątpliwości, że drzwi do klubu nuklearnego cały czas stoją otworem i jest tylko kwestią czasu, gdy inne państwa okażą się odpowiednio zdeterminowane, aby się w nim znaleźć.

Polityka niejawności – zrozumiała przecież – nie pozwala rozeznać się w rzeczywistych zasobach, warto jednak rozumieć, że zarówno czynne i uzbrojone, jak też „wycofane” ładunki i środki przenoszenia – tysiące razy przekraczają siłę rażenia, która tak wystraszyła sygnatariuszy Manifestu i Deklaracji z 1955 roku – i to mimo ustawicznych rokowań rozbrojeniowych.

 

*             *             *

Proliferacja – to burzliwe rozrastanie się czegoś, gwałtowny rozwój, rozmnażanie się, bujny rozrost, rozprzestrzenianie się, odradzanie się, możliwość odnawiania się. Słowa tego w dyplomacji i naukach politycznych używa się na określenie rozprzestrzeniania się broni masowego rażenia. Oczywiście, ani Nuclear Non-Proliferation Treaty z 1968 roku, ani Comprehensive Nuclear-Test-Ban Treaty, CTBT z 1996 roku, ani nieco podstępny Cooperative Threat Reduction, CTR z 1991 roku nie wspominaja o tym, że zagrożenie jądrowe-atomowe – to dziś zaledwie jeden z aspektów broni masowego rażenia. Jak wszystkie inne porozumienia. Dość powiedzieć, że każdy pojedynczy egzemplarz z powyższej listy (bombowiec, myśliwiec, inwigilator, dron, rozgłośnia, lotniskowiec – jest zdolny do poczynienia dużo większych zniszczeń, niż to, co spotkało Hiroshimę i Nagasaki.

A w Pugwash kilka setek ludzi napawa się sławą…