SZANTY
BOSMAN
https://www.youtube.com/watch?v=cjvMihKEKhM
Na pokładzie od rana ciągle słychać bosmana, Bez potrzeby piekielnie się drze. Choćbyś ręce poranił, bosman zawsze cię zgani, Zawsze powie : "Zrobione jest źle!".
"Co wam chłopcy się stało? Jeszcze raz czyścić działo! Jak do kotła, to każdy się rwie. To nie balia niemiecka, trzeba wiedzieć od dziecka, Że to okręt wojenny RP".
Ale czasem się zdarzy, że się bosman rozmarzy Każdy bosman uczucie to zna. Gdy go wtedy poprosisz, swą harmonię przynosi, Siada w kącie, na rufie, i gra.
|
Opowiada o morzach, o bezkresnych przestworzach, I o walkach, co przeżył je w te dni O dziewczynach z Bombaju, co namiętnie kochają I całują tak mocno, do krwi.
Jeśli spytasz go tylko, o czym myślał przed chwilką Czemu nagle zajaśniał mu wzrok - "Hej tam w Gdyni - odpowie - będę stawał na głowie, Tak do serca mi przypadł ten port".
Urwał bosman, wiatr ścicha, aż tu nagle, u licha, Coś tak jasno błysnęło we mgle. Ujrzał bosman jak cała Polska w blaskach wstawała, Na okręcie wojennym RP. |
CZTERY PIWKA
https://www.youtube.com/watch?v=WQ2m5izIPy0
Ze Świnoujścia do Walvis Bay Droga nie była krótka, A po dwóch dobach, albo mniej, Już się skończyła wódka. "Do brydża!" - krzyknął Siwy Flak I z miejsca rzekł - "Dwa piki", A ochmistrz w "telewizor" wlał Nie byle jakie siki.
Cztery piwka na stół, w popielniczkę pet, Jakąś Damę roześmianą Król przytuli wnet. Gdzieś między palcami sennie płynie czas. "...czwarta ręka, Króla bije As..."
A w karcie tylko jeden As I nic poza tym nie ma, Ale nie powiem przecie - "Pas", Może zagrają szlema? "Kontra" - mu rzekłem, taki bluff, By nieco spuścił z tonu, A Fred mu na to - "Cztery trefl!" Przywalił bez pardonu.
A "mój" w dwa palce obtarł nos, To znaczy: nie ma nic... I wtedy Flak, podnosząc głos, Powiedział - "Cztery pik!" I kiedy jeszcze cztery Króle Pokazał mu jak trza, To Fred, z renonsem - "Siedem pik" - Powiedział - "Niech gra Flak!"
|
A ja mu - "Kontra", on mi - "Re", Ja czuję pełen luz, Bo widzę w moich kartach, że Jest atutowy tuz. Więc strzelam! Kiedy karty Fred Wyłożył mu na blat, To każdy mógł zobaczyć, jak Siwego Flaka trafia szlag.
Już nie pamiętam, ile dni W miesiące złożył czas, Morszczuki dosyć dobrze szły I grało się nie raz, Lecz nigdy więcej Siwy Flak, Klnę na jumprowe wszy, Choćbyś go prosił tak, czy siak, Nie zasiadł już do gry!
W popielniczkę pet, cztery piwka na stół, Już tej Damy roześmianej nie przytuli Król. Gdzieś nam się zapodział atutowy As, Tego Szlema z nami wygrał czas.
Cztery piwka na stół, w popielniczkę pet, Jakąś Damę rozebraną Król przeleci wnet, Gdzieś między palcami sennie płynie czas. "...czwarta ręka, Króla bije As..." |
DZIESIĘĆ W SKALI BEAUFORTA
https://www.youtube.com/watch?v=Aj7H6UGAnHA
Kołysał nas zachodni wiatr, Brzeg gdzieś za rufą został. I nagle ktoś jak papier zbladł: Sztorm idzie, panie bosman!
A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta!
Z zasłony ołowianych chmur Ulewa spadła nagle. Rzucało nami w górę, w dół, I fala zmyła żagle.
A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! - Hej!
|
Gdzie został ciepły, cichy kąt I brzegu kształt znajomy? Zasnuły mgły daleki ląd Dokładnie, z każdej strony.
A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta!
O pokład znów uderzył deszcz I padał już do rana. Piekielnie ciężki to był rejs, Szczególnie dla bosmana.
A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Przedziwne czasem sny się ma! Dziesięć w skali Beauforta! / *3 |
GDZIE TA KEJA
https://www.youtube.com/watch?v=cwLiYMmdYUU
Gdyby tak ktoś przyszedł i powiedział: - Stary, czy masz czas? Potrzebuję do załogi jakąś nową twarz, Amazonka, Wielka Rafa, oceany trzy, Rejs na całość, rok, dwa lata - to powiedziałbym:
Ref.: Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht? Gdzie ta koja wymarzona w snach? Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat? Gdzie ta brama na szeroki świat?
Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht? Gdzie ta koja wymarzona w snach? W każdej chwili płynę w taki rejs, Tylko gdzie to jest? No gdzie to jest?
|
Gdzieś na dnie wielkiej szafy leży ostry nóż, Stare dżinsy wystrzępione impregnuje kurz, W kompasie igła zardzewiała, lecz kierunek znam, Biorę wór na plecy i przed siebie gnam.
Ref.: Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht...
Przeszły lata zapyziałe, rzęsą porósł staw, A na przystani czółno stało - kolorowy paw. Zaokrągliły się marzenia, wyjałowiał step, Lecz ciągle marzy o załodze ten samotny łeb.
Ref.: Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht... |
HEJ MORZE NASZE MORZE
https://www.youtube.com/watch?v=A0fbN2gwUdk
Hej, me Bałtyckie Morze Wdzięczny Ci jestem bardzo Toś Ty mnie wychowało Toś Ty mnie wychowało Szkołeś mi dało twardą
Szkołęś mi dało twardą Uczyłoś łodzią pływać Żagle pięknie cerować Żagle pięknie cerować Codziennie pokład zmywać
Codziennie pokład zmywać Od soli i od kurzy Mosiądze wyglansować Mosiądze wyglansować W ciszy, czy w czasie burzy
|
W ciszy, czy w czasie burzy Trzeba przy pracy śpiewać Bo kiedy śpiewu nie ma Bo kiedy śpiewu nie ma Neptun się będzie gniewać.
Neptun się będzie gniewać I klątwę brzydką rzuci Wpakuje na mieliznę Wpakuje na mieliznę Albo nam łódź wywróci
Albo nam łódź wywróci I krzyknie - "Hej partacze! Nakarmię wami rybki Nakarmię wami rybki Nikt po was nie zapłacze!"
Nikt po nas nie zapłacze Nikt nam nie dopomoże Za wszystkie miłe rady Za wszystkie miłe rady Dziękuję Tobie Morze. |
HEJ ŻEGLUJŻE
https://www.youtube.com/watch?v=F-Bc4InX8Mw
https://www.youtube.com/watch?v=6xJfRsuKdzI
Pozdrowione bądźcie morza, oceany i lądy Których blady rozpieszczacie świt.
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Jakże ja mam żeglować, Gdy na świecie ciemna noc Zapal drzazgę albo dwie, Przyżeglujże ty do mnie Hej żeglujże, hej żeglujże, hej
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
|
Kiedy burza sroży się, Kiedy wicher żagle rwie, Gdy bezdenny kipi nurt, Bałtyk huczy wokół burt Hej żeglujże, hej żeglujże, hej
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu
Gdy bezdenny kipi nurt, Bałtyk huczy wokół burt, Mężne serce, silna dłoń Pokonują morską toń Hej żeglujże, hej żeglujże, hej
Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu |
HISZPAŃSKIE DZIEWCZYNY
https://www.youtube.com/watch?v=0Rdg6GUv-wQ
Żegnajcie nam dziś, hiszpańskie dziewczyny, Żegnajcie nam dziś, marzenia ze snów, Ku brzegom angielskim już ruszać nam pora, Lecz kiedyś na pewno wrócimy tu znów.
2x Ref.: I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny, W noc ciemną i złą nam będzie się śnił. Leniwie popłyną znów rejsu godziny, Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił.
Niedługo ujrzymy znów w dali Cape Deadman I Głowę Baranią sterczącą wśród wzgórz, I statki stojące na redzie przed Plymouth. Klarować kotwicę najwyższy czas już.
2x Ref.: I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny, W noc ciemną i złą nam będzie się śnił. Leniwie popłyną znów rejsu godziny, Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił.
|
I znów białe żagle na masztach rozkwitną, Kurs szyper wyznaczy do Portland i Wight, I znów stara łajba potoczy się ciężko Przez fale w kierunku na Beachie, Fairlee Light.
2x Ref.: I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny, W noc ciemną i złą nam będzie się śnił. Leniwie popłyną znów rejsu godziny, Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił.
Zabłysną nam bielą skał zęby pod Dover I znów noc w kubryku wśród legend i bajd. Powoli i znojnie tak płynie nam życie Na wodach i w portach przy South Foreland Light.
2x Ref.: I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny, W noc ciemną i złą nam będzie się śnił. Leniwie popłyną znów rejsu godziny, Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił. |
JA STAWIAM
https://www.youtube.com/watch?v=7ZWVlyrmC2U
Czy mam pieniądze, czy grosza mi brak - ja stawiam Czy los mi sprzyja, czy idzie mi wspak - ja stawiam Czy mam kompanów dziesięciu, czy dwóch / Czy mam ochotę na rum, czy na miód /*2 Czy mam pieniądze, czy grosza mi brak - ja stawiam /
Czy wicher w oczy, czy w plecy mi dmie - ja stawiam Czy mi kompani ufają, czy nie - ja stawiam Czy ja ścigam wroga, czy wróg ściga mnie / Dopóki mój okręt nie leży na dnie /*2 Czy mam pieniądze, czy grosza mi brak - ja stawiam /
|
A kiedy mnie dziewka porzuci jak psa - ja stawiam Gąsiorek biorę i piję do dna - ja stawiam Kompanię zbieram i siadam za stół / I nie ma wtedy płacenia na pół /*2 Bo kiedy mnie dziewka porzuci jak psa - ja stawiam /
Ja stawiam żagle jak kufel na stół - ja stawiam Czy fala mnie niesie, czy w górę, czy w dół - ja stawiam Czy tam dopłynę gdzie kończy się świat / Czy aż do piekła poniesie mnie wiatr /*2 Ja stawiam żagiel jak kufel na stół - ja stawiam Ja stawiam żagiel jak kufel na stół - ja stawiam Ja stawiam żagiel jak kufel na stół - ja stawiam |
MORSKIE OPOWIEŚCI
https://www.youtube.com/watch?v=e0bIyLtEry8
1. Kiedy rum zaszumi w głowie, Cały świat nabiera treści, Wtedy chętnie słucha człowiek Morskich opowieści.
ref: Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom.
2.Łajba to jest morski statek, sztorm to wiatr co dmucha z gestem, cierpi kraj na niedostatek, morskich opowieści.
ref.Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom.
3. Pływał raz marynarz, który żywił się wyłącznie pieprzem. Sypał pieprz do konfitury i do zupy mlecznej.
ref.Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom.
4. Był na "Lwowie" młodszy majtek, Czort, Rasputin, bestia taka, Że sam kręcił kabestanem I to bez handszpaka.
ref.Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom.
5. Jak spod Helą raz dudnęło, Żagle zdarła moc nadludzka, Patrzę - w koję mi przywiało Nagą babkę z Pucka.
ref.Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom.
|
6. Niech drżą gitary struny, Niech wiatr grzywacze pieści, Gdy płyniemy pod banderą Morskich opowieści.
ref.Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom.
7.Może ktoś się będzie zżymał, mówiąc, że to zdrożne wieści, ale to jest właśnie klimat morskich opowieści.
ref.Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom.
8.Pij bracie, pij na zdrowie, Jutro ci się humor przyda, Spirytus ci nie zaszkodzi, Sztorm idzie - wyrzygasz.
ref.Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom.
9.Kiedy znudzą ci się szanty I obrzydną Ci Mazury, To pierdolnij kapitana I uciekaj w góry.
ref.Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom.
10.Kto chce niechaj wierzy, kto nie chce niech nie wierzy, nam na tym nie zależy, więc wypijmy jeszcze!
ref.Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom. |
NIE SPRZEDAWAJCIE SWYCH MARZEŃ
https://www.youtube.com/watch?v=21HCriknc-c
Samotni ze sobą nie możemy znaleźć Miejsca i czasu na zadumy chwilę Uciekamy do nikąd - pod prąd wyobraźni Zostawiając sny jak bezbronne motyle
Ludzie - nie sprzedawajcie swych marzeń Nie wiadomo co się jeszcze wydarzy W waszych snach Może taka mała chwila zadumy Sprawi, że te marzenia pofruną Jeszcze raz Jeszcze raz
|
Wstawcie w okna tęczę, szykujcie witraże Na które wiatr swawolny gwiazd wam nawieje Na pewno przyjdzie wiosna z uśmiechem na twarzy By jak matka dzieciom rozdawać nadzieję |
NOSTALGIA
https://www.youtube.com/watch?v=vVt6hB1R6go
Dziś odwiedziła mnie nostalgia We włosach miała morską sól Mówiła coś od rzeczy o brzuchatych żaglach Z butelki piła rum
Siedziała u mnie aż do rana Mieszała z rumem cierpki gin Paliła czarny tytoń, na gitarze grała Opowiadała sny
O samym środku niepogody O falach stromych i wiatrach złych Cyklon z podbitym okiem, ale jeszcze młody W pokoju zaczął wyć
|
A potem pasat tu przyleciał Tańczyły bryzy słonych mórz Zbudzona żona woła: "Zamknij drzwi bo przeciąg, I przestań już się tłuc!"
Lustro ma zapuchnięte oczy I twarz jak rozłupany pień Cóż, trzeba się ogolić i pójść do roboty By jutro kupić chleb
Ale w nocy przyjdzie znów nostalgia Przyniesie w dłoniach słony bryz Przysiądzie mi na kołdrze i w żagle z prześcieradła Otuli moje sny |
PO MORZA FALI
https://www.youtube.com/watch?v=s172ZY40jPE
Po morza fali młoda żeglarka, Samotną łodzią oddala się, A za nią, za nią druga łódź płynie, Z niej młody żeglarz wychyla się. A za nią, za nią druga łódź płynie, Z niej młody żeglarz wychyla się.
Czemuś tak z dala młody żeglarzu, Czemuś tak z dala od łodzi mej? Niechaj nas jedna fala pojedna, Niech nasze łodzie spotkają się. Niechaj nas jedna fala pojedna, Niech nasze łodzie spotkają się.
|
Czemuś tak z dala młody żeglarzu, Czemuś tak z dala od łodzi mej? Miłość jest naszym wielkim marzeniem, Kto ją odtrąca, ten robi źle. Miłość jest naszym wielkim marzeniem, Kto ją odtrąca, ten robi źle. |
PORT
https://www.youtube.com/watch?v=2RPsoR5gZuE
Port,to jest poezja rumu i koniaku, port,to jest poezja westchnień czułych żon. wyobraźnia chodzi z ręką na temblaku, dla obieżyświatów port,to dobry dom.
hej,johnny walker,dla bezdomnych dom. hej,johnny walker,dla bezdomnych dom.
port,to są spotkania kumpli,co przed laty uwierzyli w ziemi czarodziejski kształt... za marzenia głupie tu się bierze baty, któż mógł wiedzieć,że tak mały jest ten świat.
|
hej,johnny walker,mały jest ten świat. hej,johnny walker,mały jest ten świat.
port,to są zaklęcia starych kapitanów, którzy chcą wyruszyć w jeszcze jeden rejs. tu żaglowce stare giną na wygnaniu wystrzępione wiatrem aż po drzewce rej.
hej,johnny walker,aż po drzewce rej. hej,johnny walker,aż po drzewce rej. hej,johnny walker,aż po drzewce rej. hej,johnny walker,aż po drzewce rej. |
SAMOTNA FREGATA
https://www.youtube.com/watch?v=YQyVyRI8Jio
W dalekim porcie, gdzieś na krańcu świata, Gdzie martwa fala uderza o brzeg, Stoi od dawna samotna fregata I na coś czeka u ujścia dwóch rzek.
Rzeki wpadają do jednego morza, Ale w dwie strony unosi je prąd. Fregata czeka, choć chciałaby może Podnieść kotwicę i odpłynąć stąd.
W dalekim porcie, gdzieś na krańcu świata, Gdzie martwa fala uderza o brzeg, Mieszka dziewczyna, co przez długie lata Na kogoś czeka u ujścia dwóch rzek.
|
Rzeki wpadają do jednego morza, Ale w dwie strony unosi je prąd. Smutna dziewczyna pragnęłaby może Porzucić wszystko i odpłynąć stąd.
Ale kotwice trzymają zbyt mocno, Dwie rzeki płyną w dwie strony od lat, Tylko po wodzie o zorzy północnej, Jak list, odpływa śnieżnobiały kwiat.
I tak się jakoś los dziewczyny splata Z losem fregaty stojącej od lat W dalekim porcie, gdzieś na krańcu świata, Tam, gdzie beztrosko śpiewa tylko wiatr. |
STARY BRYG
https://www.youtube.com/watch?v=XW6Ebc8WTmA
https://www.youtube.com/watch?v=1sRp92WSHnQ
Gdy wypływał z portu stary bryg, Jego losów nie znał wtedy nikt. Nikt nie wiedział o tym, że Statkiem-widmem stanie się stary bryg.
Ref.: Hej, ho! Na "Umrzyka Skrzyni" I butelka rumu. Hej, ho! Resztę czas uczyni I butelka rumu. |
Co z załogą zrobił stary bryg, Tego też nie zgadnie chyba nikt. Czy zostawił w porcie ją, Czy na morza dnie? - Nikt nie wie gdzie.
Przepowiednia zła jest, że ho ho! Kto go spotka - marny jego los. Ale my nie martwmy się, Hej! Nie martwmy się - rum jeszcze jest.
|
WYSPY SZCZĘŚLIWE
https://lki-saturras.wrzuta.pl/audio/8P7UuNdXTfL/zejman_i_garkumpel_-_wyspy_szczesliwe
Znowu nam powieje dobry wiatr Ulecimy żaglem pełnym gwiazd Hej! Na wyspy szczęśliwe, na przekór złym snom, Bo wiem, że takie wyspy są.
Sztorm! Fale słów.. Grom! Pięścią w stół...
Gdzieś za burtą dobre słowa A my razem gdzieś na dnie. Może zacząć tak od nowa? Może tak, A może nie.
|
Znowu nam powieje dobry wiatr Ulecimy żaglem pełnym gwiazd Hej! Na wyspy szczęśliwe, na przekór złym snom, Bo wiem, że takie wyspy są.
Ref. Znów...
Wiatr w końcu znikł. Łzy otarł świt. Znowu szukam twojej ręki. Znowu wiatr przyjazny dmie. Za złe czasy…., moje lęki….., Głupią złość….., przepraszam Cię!
Ref. Znów... |
ZNÓW BIJATYKA
https://www.youtube.com/watch?v=2kTefRMx73g
I To 24 był lutego, poranna zrzedła mgła. Wyszło z niej siedem uzbrojonych kryp, Turecki niosły znak. Hej!
Refren: Znów bijatyka (no!) Znów bijatyka (no!) Bijatyka cały dzień. I porąbany dzień, I porąbany łeb. Razem Bracia, aż po zmierzch. /x2
II Już pierwszy skrada się do burt, a zwie się Goździk Li. Z Algieru Pasza wysłał go, Aby nam upuścić krwi. Hej!
Refren: Znów bijatyka (no!) Znów bijatyka (no!) Bijatyka cały dzień. I porąbany dzień, I porąbany łeb. Razem Bracia, aż po zmierzch. /x2
|
III Następny zbliża się do burt, a zwie się Róży Pąk. Plunęliśmy ze wszystkich rur, Bardzo szybko szedł na dno. Hej!
Refren: Znów bijatyka (no!) Znów bijatyka (no!) Bijatyka cały dzień. I porąbany dzień, I porąbany łeb. Razem Bracia, aż po zmierzch. /x2
IV W naszych rękach dwa i dwa na dnie, cała reszta zwiała gdzieś. No a jeden z nich zabraliśmy, Na Starej Anglii brzeg. Hej!
Refren: Znów bijatyka (no!) Znów bijatyka (no!) Bijatyka cały dzień. I porąbany dzień, I porąbany łeb. Razem Bracia, aż po zmierzch. /całość x2 |